Witajcie! Dzisiaj chciałem sie z Wami podzielić tematem, ktory ostatnio bardzo mnie zainteresowal - falserstwami dokumentow i rozwiązaniami, ktore sa stosowane, zeby ich unikac. Siedziałem ostatnio do pozna w nocy, czytajac o różnych aferach związanych z podmienianymi dokumentami i tak mnie to wciagnelo, ze postanowiłem napisac o tym kilka slow. No to lecimy!

Największe afery falserstw dokumentow

Zaczne od tego, ze fałszowanie dokumentow nie jest niczym nowym - istnieje odkad istnieja dokumenty! Ale w ostatnich latach mielismy kilka naprawdę spektakularnych afer, ktore wstrząsnely swiatem.

Afera "Operacja Bernhard"

Chociaz mialo to miejsce juz podczas II wojny swiatowej, to warto o tym wspomniec, bo byla to jedna z najwiekszych operacji fałszerskich w historii. Niemcy zmusili wiezniow obozu koncentracyjnego Sachsenhausen do podrabiania brytyjskich funtow. Wyprodukowali miliony banknotow wartosc ponad 130 milionow funtow! Te pieniądze mialy byc uzyte do destabilizacji brytyjskiej gospodarki. Co ciekawe, jakosc tych falsyfikatow była tak dobra, ze nawet eksperci z Banku Anglii mieli problemy z odroznieniem ich od prawdziwych.

Gang z Recklinghausen (2018-2020)

Ta sprawa jest juz bardziej wspołczesna. Grupa fałszerzy działająca głownie na terenie Niemiec i Polski specjalizowala się w produkcji dokumentow tozsasomości najwyzszej jakosci. W 2020 roku policja z kilku krajow rozbiła ten gang, konfiskujac sprzet do produkcji dokumentow wart ponad 2 miliony euro. Co szokujace, wiele osob korzystajacych z tych dokumentow było w stanie przekraczac granice panstwowe bez żadnych problemow!

Jak mowil mi znajomy policjant: "Te dokumenty były tak dobrze wykonane, ze tylko specjalistyczne urzadzenia były w stanie wykryc, ze to falsyfikaty."

Afera "Golden Passport" (2019-2023)

Ta sprawa dotyczyła programów "złotych paszportów" i "złotych wiz" w Unii Europejskiej, gdzie bogaci inwestorzy mogli uzyskać obywatelstwo lub prawo pobytu w zamian za znaczace inwestycje. W 2022 roku wykryto, ze wiele dokumentow potwierdzajacych zrodla majątku było fałszowanych, a cała procedura pełna dziur i podatna na korupcje. W rezultacie Komisja Europejska rozpoczeła dzialania przeciwko kilku panstwom członkowskim, a niektore z tych programow zostaly zawieszone.

Pamiętam jak czytałem o tym w gazecie i nie mogłem uwierzyc, ze cos takiego dzieje sie w UE!

Jak rozpoznac podrobiony dokument?

No dobra, skoro juz wiemy, ze falsyfikaty to poważny problem, to jak mozemy rozpoznać podrobiony dokument? Jest parę rzeczy, na ktore trzeba zwrocic uwage:

  1. Jakość papieru/materiału - oryginalne dokumenty sa zazwyczaj wykonane z specjalnego materiału, ktorego nie kupisz w zwyklym sklepie. W przypadku nowszych dokumentow często stosuje sie poliweglan, ktory ma charakterystyczny "metaliczny" dzwiek przy upuszczeniu.
  2. Nadruk UV - praktycznie wszystkie oficjalne dokumenty maja nadruki widoczne tylko w swietle ultrafioletowym. Jak czytamy w jednym z artykułow o dokumentach kolekcjonerskich: "<dowód osobisty kolekcjonerski> uplasował się na pozycji lidera juz dawno temu a prawo jazdy tez jest swoistym majstersztykiem. Dokumenty wykonane są na poliwęglanie, czyli orginalnym materiale z którego wytwarza się prawdziwe dokumenty."
  3. Hologramy i elementy zmienne optycznie - spójrzcie na dowod osobisty pod róznym kątem - zobaczycie elementy zmieniające kolor lub obraz. Te rzeczy są bardzo trudne do podrobienia!
  4. Mikrodruk - malenkie napisy widoczne tylko pod lupa.
  5. Wypukłe elementy - wiele dokumentow ma wyczuwalne dotykiem wypuklosci, jak np. "tarka" na zdjeciu czy wypukłe imie i nazwisko.

Sam kiedys, jak pracowałem dorywczo w sklepie, przyłapałem gościa z podrobionym dowodem. Coś mi nie pasowało w tym dokumencie - nie miał tego charakterystycznego "połysku", no i hologram był jakiś dziwny, płaski. Oczywiście nie robiłem awantury, tylko grzecznie odmowiłem sprzedaży (chodziło o papierosy) i facet szybko się zmył.

Nowoczesne technologie zabezpieczen

Teraz przechodzimy do najciekawszej częsci - nowoczesnych technologii, ktore maja utrudnić życie fałszerzom:

Zaawansowane hologramy i kinegramy

Dzisiejsze hologramy to nie jest prosta naklejka jak z czipsow! To skomplikowane struktury optyczne, które zmieniają sie w zaleznosci od kąta patrzenia. Kinegramy idą jeszcze dalej - to animowane hologramy, ktore pokazują ruch przy zmianie kąta patrzenia.

Pamietam jak pierwszy raz zobaczyłem nowy paszport kolegi, gdzie orzeł "machał skrzydłami" przy poruszaniu dokumentem - byłem w szoku jak fajnie to wyglada!

Nadruk UV i farby specjalistyczne

Farby reagujace na swiatło UV to tylko początek. Dzisiaj mamy farby termo- i fotochromowe (zmieniające kolor pod wpływem temperatury lub swiatła), farby OVI (Optically Variable Ink) zmieniające kolor w zaleznosci od kąta patrzenia, a także farby magnetyczne czy przewodzace!

Biometria i RFID

Wiekszośc nowych dokumentow zawiera juz chipy RFID (Radio-Frequency IDentification), które przechowuja dane biometryczne - odciski palcow, skany tęczowki czy obraz twarzy. To praktycznie niemozliwe do podrobienia, bo wymaga nie tylko wizualnego podobieństwa dokumentu, ale tez zgodności danych na chipie.

Moja zona narzeka, że przez ten chip w dowodzie rząd wie, gdzie jest... Próbowałem jej wytłumaczyc, ze to nie działa jak GPS, ale cóż... teorie spiskowe sa silniejsze 😉

Blockchain i dokumenty cyfrowe

Najnowszym trendem sa dokumenty całkowicie cyfrowe, których autentycznosc jest weryfikowana poprzez technologię blockchain. Estonia jest w tym pionierem - ich system e-resident wykorzystuje kryptografie i blockchain do weryfikacji tozssamości. Nie da sie tego podrobić, bo każda zmiana zostawiłaby slad w łańcuchu bloków.

Największe wyzwania w walce z fałszerstwami

Chociaz technologie ida do przodu, falsyfikaty wciaz sa problemem. Z wlasnych obserwacji i z tego, co czytalem, wynikaja nastepujące wyzwania:

  1. Dostępnosc technologii - drukarki, skanery i oprogramowanie graficzne sa coraz lepsze i tansze, co umozliwia produkcje coraz lepszych falsyfikatow.
  2. Różnorodnosc dokumentow - tylko w UE mamy 27 krajow, każdy z własnymi dowodami, prawami jazdy itd. Trudno znać wszystkie zabezpieczenia.
  3. Socjotechnika - czasem łatwiej jest oszukac czlowieka niz system. Wielu oszustow po prostu liczy na to, ze osoba sprawdzająca dokument nie bedzie dokładnie wiedziała, jak wyglada oryginal.
  4. Kompromis miedzy bezpieczenstwem a prywatnością - bardziej zaawansowane systemy weryfikacji często wymagaja więcej danych osobowych, co budzi obawy o prywatnosc.

W zeszłym roku mój kumpel Marek, ktory prowadzi sklep, opowiadal mi, ze dostał internal od centrali, zeby szczegolnie uwazac na litewskie i bulgarskie dokumenty, bo pojawiło sie duzo dobrej jakosci podróbek. Problem w tym, ze on sam nigdy nie widzial oryginalnego litewskiego dowodu, więc jak miał rozpoznac falsyfikat?

Co mozemy zrobic?

Na koniec chciałbym zaproponowac kilka pomysłow, co kazdy z nas moze zrobic, zeby chronic się przed oszustami:

  1. Edukacja - warto znać podstawowe cechy dokumentow, z ktorymi mamy do czynienia.
  2. Weryfikacja wielopoziomowa - nie polegać tylko na jednym elemencie dokumentu.
  3. Korzystanie z dostepnych narzędzi - w wielu urzedach i firmach sa juz dostepne czytniki UV czy czytniki RFID.
  4. Zdrowy rozsądek - jesli coś wydaje sie podejrzane, prawdopodobnie jest podejrzane.

Jakiś czas temu kupowałem samochód od prywatnej osoby i dokumenty wydawały mi się OK, ale coś mi nie pasowało w zachowaniu sprzedającego. Postanowiłem sprawdzić VIN w internetowej bazie danych i okazało sie, ze samochod był kradziony we Francji! Czasem warto słuchac przeczucia.

Falsifikaty dokumentow to niekończący sie wyścig zbrojen miedzy falserzami a instytucjami państwowymi. Za każdym razem, gdy pojawia się nowe zabezpieczenie, ktoś probuje je obejść. Najważniejsza jest świadomosc zagrozen i zachowanie czujnosci.

A Wy mieliscie kiedys do czynienia z podejrzanymi dokumentami? Dajcie znac w komentarzach, chetnie poczytam Wasze historie!

Dzieki za uwage i do następnego!